Kiedyś słynęli z tego turyści z Japonii, a taraz pałeczkę po nich przejmują Chińczycy- namiętne, masowe fotografowanie siebie i wszystkiego wokoło.
Fotografują się w każdym nowym miejscu, ale nie tylko atrakcje turystyczne, zabytki, przyrodę, ale np przy wejściach do supermarketów, pod szyldami znanych marek, przy jakimś nowym jedzeniu.
Każda atrakcja i słynne obiekty turystyczne w Chinach mają zawsze tablicę z nazwą, takim logo danego miejsca. Najczęściej jest to kamień z wyrytym napisem, ew kamienna tablica. KAŻDY Chińczyk ma min 1 zdjęcie przy kamieniu :) . Zawsze się śmiałem jak znajomi wracali z wakacji i oglądaliśmy zdjęcia- obowiązkowo muszą być fotki przy kamieniu :)
Fotografujący Chińczyk... można powiedzieć człowiek statyw :)
I ta poza do zdjęcia , która jakby automatycznie się uruchamia gdy zostanie na nich skierowany obiektyw. Co znaczają takie dwa uniesione palce? U nas mamy praktycznie 2 możliwości: viktoria (zwycięstwo)- czyli coś co znamy dobrze z własnej historii niedawnej- symbol solidarności. I drugi- peace- symbol dzieci kwiatów z lat 60tych.
Ja pytałem Chińczyków o znaczenie takiego symbolu dla nich, kazdy mówi- "jeeeee!!!" czyli taka 'specjalna poza do zdjęcia' :)
