Mieszkanie prawie dokładnie na zwrotniku to nie tylko temperatura 30+ przez 8 miesięcy z rzędu. Każdego roku w okolicach marca są okresy (kilku-, kilkunastodniowe) gdy ogromna wilgoć powoduje że wszystko co ma bezpośrednią styczność z powietrzem staje się bardzo mokre. Jeżeli zostawimy w domu otwarte okno, to po powrocie z pracy okaże się, że ściany w pokoju ociekają wręcz wodą. Mokry jest komputer, kapie z telewizora, a książki i wszystko co papierowe wygląda jakby właśnie zostało wyjęte spod prysznica...
W tym okresie najlepiej nie otwierać okien i używać klimatyzacji, która wysusza powietrze, lub grzejników.
Widok z balkonu w normalny dzień i gdy jest wiosenna mgła.
Widok na komin wentylacyjny na klatce schodowej.
Po lewej podłoga, po prawej sufit.