Menu główne

Parkowy chillout

 

park chinski 01

  Wiele osób w Chinach spędza sporo wolnego czasu w parkach. Park to taka fajna zielona oaza w mieście, namiastka poczucia się na łonie natury po całym dniu w betonie i hałasie. Idzie sie tam po to by oczy odpoczęły ogladając kojącą zieleń, a uszy od kakofonii miasta. Ale już się pewnie spodziewacie, że w Chinach musi być inaczej. W tym państwie park zazwyczaj ciężko nazwać cichym miejscem. Ja doszedłem tam do dziwnych wniosków: Chińczycy po prostu nie mogą znieść ciszy. Są już zainfekowani tym zgiełkiem tak bardzo, że muszą chociaż jego cząstkę przynieść ze sobą do parku... Grupy które ćwiczą taiji, czy różne tańce z wachlarzami przynoszą zawsze swój sprzęt grający. Żadko jest to muzyka którą moglibyśmy nazwać odprężającą, bo nawet jeżeli taka rzeczywiście jest, to głośniki są podkręcone na maxa i napieprza to tak, że stojąc obok najchętniej zatkałoby się uszy :) . Często różni starsi panowie idą sobie z radiem, w którym puszczają chińską operę- oczywiście takie małe radyjko z marnej jakości głośniczkami podkręcone jest na full. I idzie taki pan a za nim "ciagnie sie" trzask starego radia. Często w godzinach porannych obserwowałem osoby, które przychodzą do parku nad jezioro pokrzyczeć. Tak. Stoją zwróceni w stronę wody i krzyczą na całe gardło...

park chinski 22

park chinski 47

park chinski 07

park chinski 15Chłopak wyszedł na spacer ze swoim ptakiem ;) .

park chinski 16Podobnie jak w Polsce, w chińskich parkach zawsze natrafimy na jakaś parkę podczas sesji ślubnej.

park chinski 10Bardzo często można spotkać w parkach takich "wodnych kaligrafów".

park chinski 14Ten pan trenuje krzyczenie :)

park chinski 21

park chinski 29

Jak widzicie na zdjęciach, wiekszość stałych bywalców parków to osoby starsze, często już na emeryturze, jednak żyjące bardzo dynamicznie. Wiele razy miałem sytuacje, gdy tacy starsi 70 letni panowie widząc, że mam aparat spcjalnie zaczynali robić pompki na jednej ręcę, stawać na głowie, robić szpagaty, podciągać się na drążku na jednej ręce. I z dumą, wręcz licytowali sie nawzajem, który z nich jest starszy :) 

park chinski 11

park chinski 04Coś w stylu naszego wesołego miasteczka, tylko że całoroczne. Klimat zawsze bazarowo-odpustowy.

park chinski 09Chińczycy nie znają takiego sformułowania jak poczucie wstydu. Wszędzie możemy zobaczyć osoby przeglądające się w lusterkach czy ekranach telefonów, wyciskające sobie pryszcze. Tutaj akurat wyciskanie pryszcza ukochanej.

park chinski 05

park chinski 28

park chinski 30Ten pan, w wieku 60+, wręcz biegał za mną by mu zrobić zdjęcia jak stoi na głowie, później brał od innych intrumenty i grał na nich naprawdę dobrze, robił pompki. Energia niesamowita.

park chinski 31

park chinski 32W parkach przy kampusie można często spotkać studentów czytających na głos, głównie po angielsku. Robią to by ćwiczyć poprawną wymowę.

park chinski 34

park chinski 36

park chinski 02    park chinski 06

O tym już było we wcześniejszych wpisach- bloki wypierają tereny zielone.

park chinski 25

park chinski 13Panie miały profesjonalnie przygotowany sprzęt :). W specjalnie zrobionym wózku są: odtwarzacz dvd, wzmacniacz, głośniki i inne akcesoria.

park chinski 46

park chinski 17Taki chillout to też typowo chińki sposób na relaks. Faceci, szczególnie ci z prowincji palą ogromne ilości papierosów.

park chinski 26

park chinski 18W większych parkach są często takie atrakcje jak nasze wesole miasteczka. Tutaj strzelnica, a celujemy do zwierzątek w parku...

park chinski 19Strzelać z pistoleciuku to lipa, nie ma to jak plastikowa bazooka ;)

park chinski 39Praktycznie każda chinka miała przynajmniej raz w życiu taką prywatną sesję, po prostu by mieć swoje ładne fotki.

park chinski 40

park chinski 41

park chinski 43Chociaż na to nie wyglądają, to obaj już dawno przekroczyli 60tkę.

park chinski 45

park chinski 38

park chinski 08

park chinski 12

park chinski 48

park chinski 44

park chinski 49    park chinski 42

park chinski 33

park chinski 24

park chinski 37

park chinski 50

park chinski 23Jak park i Chiny to oczywiście obowiązkowo latawce. Przy odpowiedniej pogodzie dziesiątki osób przychodzą się w to bawić.